Oliwia Bieniuk z dnia na dzień staje się coraz bardziej popularna. Wydaje się, że z pewnością kwestią czasu jest to, aż córka nieżyjącej Anny Przybylskiej podbije polski show-biznes. Dlatego, że po prostu ma ku temu wszelkie argumenty – na przodzie z urodą odziedziczoną po mamie. Właśnie pochwaliła się na Instagramie, jak spędza urlop. Trzeba przyznać, że na zdjęciach, które pojawiły się w mediach społecznościowych można zawiesić oko na dłuższą chwilę.
Oliwia Bieniuk na zdjęciach z wakacji
Internauci zastanawiają się, gdzie Oliwia Bieniuk spędza wakacje. Póki co, nie zdradziła tego, aczkolwiek na pytanie, czy to Hiszpania odparła, że nie. Duża część jej fanów podejrzewa jednak, że Oliwia wypoczywa aktualnie w gorącej Chorwacji. Kraj ten stał się jednym z wiodących kierunków wakacyjnych wśród Polaków w czasie pandemii koronawirusa.
Młoda gwiazda podzieliła się za to ujęciami z urlopu. Nie chcemy być nudni, ale Oliwia Bieniuk kolejny raz wygląda niczym Anna Przybylska na początku swojej kariery. Na zdjęciach widzimy Oliwię w groszkowej spódniczce, a także fiołkowym topie. Da się zauważyć na jej twarzy delikatny uśmiech. To co rzuca się w oczy to również długie nogi oraz niesamowita figura Oliwii. Trzeba przyznać, że z takim wyglądem mało prawdopodobne wydaje się, by nie zrobiła wielkiej kariery. Świat foto modelingu stoi przed nią otworem.
Po opaleniźnie Oliwii można śmiało stwierdzić, że pogoda na urlopie dopisuje w najlepsze. Fani są wręcz zachwyceni zdjęciami, które Oliwia Bieniuk wrzuciła na Instagram. Kolejny raz padły też porównania do Anny Przybylskiej. Dlatego też nie ma wątpliwości, Oliwia przez całe swoje życie kojarzona będzie ze swoją mamą. Na jej twarzy widać uderzające podobieństwo, a wszyscy dodatkowo zastanawiają się, czy jest tak samo wrażliwa, jak Ania.
„sliczna dziewczyna i podobna do mamy tez taka z gracja corka 🙂 :)”, „Co za pięknota”, „Jeju jak ślicznie” – takie komentarze możemy znaleźć pod zdjęciem Oliwii.
źródło: Instagram