Rolnik szuka żony to najpopularniejszy program rozrywkowy w Polsce. Show TVP skradło serca Polaków i może pochwalić się średnią oglądalnością zdecydowanie przekraczającą 10 milionów. Program prowadzony przez Martę Manowską łączy samotne serca, ale wywołuje też sporo emocji u milionów telewidzów. Historia jednego z uczestników, a tak naprawdę, życiowa tragedia powoduje, że łzy same cisną się do oczu.
Tragedia uczestnika „Rolnik szuka żony”
O olbrzymiej rozpoznawalności uczestników show Rolnik szuka żony świadczy fakt, że niektórzy Panowie, czy Panie na stałe zagościli na telewizyjnych salonach. Przykładem może być Łukasz Swędrowski, uczestnik 5. edycji programu TVP, prowadzonego przez Martę Manowską.
ZOBACZ TAKŻE: Izabella Krzan dodała zdjęcie z ukochanym. Cóż za reakcja fanów!
Wydawało się, że Swędrowski będzie jednym, z najszczęśliwszych uczestników Rolnik szuka żony. Jak się jednak okazało, najpierw zerwał zaręczyny z poznaną podczas programu Agatą Rusak, a całkiem niedawno dotknęła go następna, przykra historia. Łukasz Swędrowski gościł w porannej audycji TVP, Pytanie na śniadanie, gdzie bez skrupułów opowiedział o wszystkim. Na jego oczach rozegrała się życiowa tragedia. Jego uprawy zostały zniszczone doszczętnie przez… wandali. Jak widać, to nie susza, a ludzka głupota sprawiła, że uczestnik 5. edycji Rolnik szuka żony jest wręcz załamany.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Swędrowski opowiedział o tym, jak motocykliści i quadowcy zrównali jego uprawy z ziemią. Nie ostało się dosłownie nic. Skalę zniszczeń można zobaczyć na powyższym filmie. Nagranie jest naprawdę poruszające.
To są bandyci i szczury, którzy okradają rolników i robią to z głupoty. Nie pozdrawiam tych chamów – wyznał zbulwersowany, ale i załamany Swędrowski.
Uczestnik Rolnik szuka żony powiedział także, że bandyci nie są anonimowi i zrobi wszystko, by ich namierzyć. Mamy nadzieję, że dosięgnie ich sprawiedliwość. Zniszczyli wielomiesięczną pracę Swędrowskiego nad czymś, co jest jego prawdziwą pasją.
źródło: materiały prasowe, Pytanie na śniadanie
[…] Życiowa tragedia uczestnika „Rolnik szuka żony”. Łzy same cisną się do… […]
A mi się wydaje, że on ma inaczej na nazwisko. Ale to nikt ważny, faktycznie, po co pisać poprawnie
Faktycznie… całą uprawę zniszczyli. Po co pisać takie bzdury !!!!
Przepraszam. Prośba o agregat i wsiej te 100kg kukurydzy nasiona to już kupimy tobie. Nie którym naprawdę mróz czy zwerzyna całe pola zronala. Naprawde bezsensowen testowanie czyjej własności i nie można toleorwac takiwgo zachowania. Podobnie jak ktoś poryje komuś samochod ale tu jest cały jego dochód na ten rok. Przez takich cwanaikow może pójść z torbami. Bez sensy niszczenie ciężkiej pracy Pana Rolnika. Można to napraiwc ale dlaczego robic coś dwa razy
Andrew
Przepraszam. Prośba o agregat i wsiej te 100kg kukurydzy nasiona to już kupimy tobie. Nie którym naprawdę mróz czy zwerzyna całe pola zaorać. Naprawde bezsensowen testowanie czyjej własności i nie można toleorwac takiwgo zachowania. Podobnie jak ktoś poryje komuś samochod ale tu jest cały jego dochód na ten rok. Przez takich cwanaikow może pójść z torbami. Bez sensy niszczenie ciężkiej pracy Pana Rolnika. Można to napraiwc ale dlaczego robic coś dwa razy
Andrew