Makabryczny karambol na S7. Wiele osób rannych, cztery ofiary śmiertelne. Nowe informacje

0
4561

W piątek późnym wieczorem, około godziny 23:20, na drodze ekspresowej S7 w kierunku Gdyni, między wjazdem Lipce a Gdańsk Południe, doszło do poważnego wypadku, w którym zderzyło się 18 samochodów osobowych i 3 ciężarowe. Z najnowszych informacji wynika, że w wyniku tego tragicznego zdarzenia zginęły cztery osoby, a dwanaście zostało rannych.

Jednym z kluczowych momentów było zatrzymanie kierowcy ciężarówki, który najechał na tył innych pojazdów, co mogło być przyczyną tego wielopoziomowego karambolu. Na razie nie wiadomo dokładnie, jakie były okoliczności tego zdarzenia, jednak służby pracują nad ustaleniem szczegółów.

Od sobotniego poranka służby zakończyły usuwanie skutków wypadku, co pozwoliło na przywrócenie normalnego ruchu na tej trasie.

DZISIAJ GRZEJE:  Wypadek z udziałem karetki, która przewoziła pacjenta. Wypadek na Bielanach

Karambol na S7. Cztery osoby nie żyją 

W wyniku tragicznego wypadku na drodze S7 w kierunku Gdyni, w którym uczestniczyło 18 samochodów osobowych i 3 ciężarowe, zatrzymano 37-letniego kierowcę ciężarówki. Mężczyzna najechał na tył poprzedzających pojazdów, co mogło zapoczątkować karambol. Kierowca został zatrzymany i przebywa obecnie w izbie zatrzymań.

Policja potwierdziła, że był on trzeźwy w momencie zdarzenia, jednak krew została zabezpieczona do dalszych badań toksykologicznych, aby wykluczyć inne ewentualne czynniki wpływające na zdolność prowadzenia pojazdu.

DZISIAJ GRZEJE:  Polski koszykarz nie żyje spłonął w swoim domu. Matka i siostra błagały o pomoc

Sprawca karambolu zatrzymany przez policję. Był trzeźwy

Wstępne ustalenia są takie, że 37-letni kierujący pojazdem ciężarowym najechał na tył poprzedzających pojazdów. Mężczyzna został zatrzymany. Przebywa w izbie zatrzymań. Został zbadany pod kątem trzeźwości przez policjantów i był trzeźwy. Jego krew została zabezpieczona do dalszych badań toksykologicznych – poinformował oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gd. młodszy aspirant Karol Kościuk i podkreślił, że trwa postępowanie i wszelkie informacje będą wyjaśniane.

W wyniku tego dramatycznego zdarzenia życie straciły cztery osoby, a dwanaście zostało rannych, w tym dzieci. Trwają czynności wyjaśniające, a służby prowadzą dochodzenie w celu ustalenia pełnych okoliczności wypadku.

DZISIAJ GRZEJE:  20-letni kierowca BMW i 17-letnia pasażerka zmarli na miejscu. Dwie osoby walczą o życie. Tragedia w Polach Klikowskich

Zdjęcia z miejsca zdarzenia

Kpt. Piechowski zaznaczył, że choć widoczność była dobra, to zauważalne były mgły. – Ale jest za wcześnie, żeby osądzać, że warunki pogodowe przełożyły się na końcowy efekt tego zdarzenia – powiedział.

Policja zorganizowała objazd na węźle Gdańsk Lipce

Młodszy aspirant Karol Kościuk poinformował w sobotę rano, że droga S7 między węzłem Lipce a Gdańsk Południe w kierunku Gdyni pozostawała nieprzejezdna ze względu na trwające czynności policyjne po tragicznym wypadku.

Początkowo prognozowano, że utrudnienia potrwają do godziny 12:00, jednak całkowita blokada drogi została usunięta wcześniej, o godzinie 9:17.

Aby zapewnić możliwość kontynuowania ruchu, policja zorganizowała objazd na węźle Gdańsk Lipce, kierując pojazdy w stronę Gdyni na drogę krajową DK 91. Sytuacja na miejscu była na bieżąco monitorowana przez służby.

DZISIAJ GRZEJE:  Dramat w Chorzowie. Ciężarna kobieta zadławiła się. Uratowano tylko dziecko

Samochody, które spłonęły w karambolu 

 

DZISIAJ GRZEJE:  Ogromny pożar w Sulechowie - zdjęcia. Obecnie 20 zastępów straży walczy z pożarem