O śmierci aktora było cicho, mimo, że tragedia ta wstrząsnęła nie tylko całą rodziną, ale i miastem w którym żył. Nikt nie spodziewał się, że bohater serialu, który występował na antenie telewizji Polsat posunie się tak daleko. A to wszystko przez chwilę sławy.
Większość z nas ma swój ulubiony serial lub program telewizyjny na który czekamy z zapartym tchem. Często też utożsamiamy się z bohaterami lub po prostu darzymy ich sympatią. Tak było w przypadku popularnego programu na antenie Polsat. Mimo, że sam program nigdy nie należał do tych czołowych prezentowanych w telewizji to i tak tysiące ludzi zasiadało przed telewizorami. Jeden aktor szczególnie zapadł w pamięć widzom, który swoją serialową historią i grą aktorską podbił ich serca.
Śmierć aktora wstrząsnęła miastem. Po udziale w serialu Polsat popełnił samobójstwo
Informacja o śmierci nie zyskała zbyt wielkiego rozgłosu w mediach. Aktor występował w serialach paradokumentalnych, które pokochało miliony widzów. Mimo, że tego typu seriale nigdy nie dorównają produkcjom w których występują profesjonalni aktorzy, to wielu z nas lubi poprawić sobie humor przyglądając się bohaterom „Dlaczego ja?” czy „Pamiętniki z wakacji”. Aktor po emisji odcinka na antenie Polsat stał się bardzo rozpoznawalną osobą. Okazało się, że postać którą grał została szczególnie zapadła w pamięć widzom. Powstawały rymy, były śpiewane piosenki. Piotr W., który wystąpił w „Pamiętnikach z wakacji” podkreślał, że jest zadowolony ze swoich „pięciu minut” sławy. Widocznie było zupełnie inaczej.
W 2013 na antenie telewizji Polsat wyemitowano odcinek, który szczególnie zapadł widzom w pamięć. Młode małżeństwo wypoczywało wraz z teściami na luksusowych wakacjach. W pewnym momencie między zakochanymi doszło do sprzeczki, a wybranka naszego bohatera przygotowała dla niego na zgodę mięsnego jeża. Danie kobieta zrobiła z różnego rodzaju przysmaków mięsnych układając na kształt jeża. Tuż po tym mogliśmy usłyszeć wypowiedź jej partnera, który przyznał, że mięsny jeż to jego ulubione danie po czym wesoło zaśpiewał: „Mięsny jeż, mięsny jeż, Ty go zjesz, Ty go zjesz”. Zarówno piosenka, którą zaśpiewał aktor jak i cały odcinek doczekał się wielu humorystycznych przeróbek.
Piotr W. oficjalnie cieszył się z chwili sławy, którą zyskał dzięki udziałowi w paradokumencie emitowanym w telewizji Polsat. Mimo tego, że wiele filmów oraz artykułów w sieci wręcz wyśmiewało aktora, on zdawał się tym nie przejmować. Jednak okazuje się, że mogło być zupełnie inaczej. Wszechobecny hejt i wyśmiewanie mogły skłonić go do podjęcia tej strasznej decyzji. W 2014 roku mężczyzna miał popełnić samobójstwo. Jak podaje internetowa baza cmentarzy 31 latek został pochowany na wrocławskim Cmentarzu Osobowickim.