Z pewnością ostatnie dni córki byłego premiera nie należą do najprzyjemniejszych. Kasia Tusk przeżywa trudne chwile. Niewątpliwie nikt z nas nie chciałby znaleźć się na jej miejscu. Mimo dramatycznej sytuacji celebrytki, pojawiły się głosy ostrej krytyki skierowane wobec Tuskówny.
Kasia Tusk nie ma powodów do radości
Można śmiało rzec, iż 33-letnia Katarzyna stała się częścią polskiego show-biznesu. Dawniej kobieta była znana wyłącznie jako córka Donalda Tuska. Dziś Tuskówna spełnia się jako redaktorka poczytnego konta na Instagramie „MakeLifeEasier”.
Nieoczekiwanie córka Donalda Tuska poinformowała na swoim Instagramie o trudnych chwilach jakie obecnie przeżywa. Kasia Tusk wyznała, że aktualnie znajduje się w szpitalu razem ze swoją córeczką.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Kobieta nie podaje z jakiego powodu jej dziecko trafiło pod opiekę lekarzy. Przyznaje jednak, że liczy, iż wszystko skończy się pomyślnie i już za kilka dni obie wrócą do domu.
Mam nadzieję, że to zdjęcie będzie dla nas tylko pamiątką po kilku dniach strachu i niepewności.
Córka Donalda Tuska może liczyć na lepsze traktowanie
Przy okazji pobytu w szpitalu Kasia Tusk postanowiła pomóc dzieciom, które borykają się z poważnymi chorobami. Celebrytka nie ukrywa, iż wykorzystując popularność „MakeLifeEasier” chce nagłośnik temat chorób dziecięcych. Poza tym, kobieta zachęca do wzięcia udziału w zbiórce na rzecz małej Tosi.
Zachowanie godne pochwały, prawda? Rzeczywiście pojawila się masa komentarzy, w których użytkownicy Instagrama chwalą to co zrobiła Tusk. Jednak nieoczekiwanie pod adresem Kasi padły mocne oskarżenia.
Okazało się, że powodem ataku na celebrytkę była fotografia, którą kobieta umieściła przy wpisie dotyczącym pobytu w szpitalu. Autorka zarzuciła Kasi Tusk, iż ta postępuje cynicznie.
Cyniczne jest niestety to, że pokazujesz w jakich ty warunkach tam spędzasz czas – prywatny pokoik z łóżkiem (i pościelą!!!). Pokaż lepiej w jakich warunkach wegetują tam mamy dzieci, które tam trafiły. Pokoik 2×3, w którym znajdują się 3 łóżeczka dla dzieci. A gdzie śpią matki? Wsuwają pod te łóżeczka brudne, zagrzybione materace, które w ciągu dnia są składowane jeden na drugim na półpiętrze klatki schodowej oddziału. Lepiej tego nie pokazuj, bo potwierdzasz tylko dobrze znany nam fakt, że uważacie się za uprzywilejowaną grupę społeczną.
Trzeba wspomnieć, iż pozostali internauci byli zbulwersowani takimi oskarżeniami. Pojawiły się opinie, iż jego autorka w ogóle nie powinna zabierać głosu w tej sprawie. Poza tym, wiele mam podzieliło się swoimi własnymi doświadczeniami z pobytu z dzieckiem w szpitalu. Z ich wypowiedzi jasno wynika, że warunki w jakich obecnie przebywa Kasia Tusk i jej córka, nie są niczym wyjątkowym.
Źródło: Instagram
- Ewa Minge pokazała swojego kota. Na projektantkę spadła fala krytyki
- Katarzyna Skrzynecka nie spodziewała się tego, co zrobił jej mąż
- Jak mieszka Cezary Pazura? Luksusowe wnętrza domu Pazurów robią wrażenie