Wydawało się, że punktem kulminacyjnym tegorocznej kampanii wyborczej była wczorajsza konfrontacja Andrzeja Dudy z Donaldem Tuskiem, o której pisaliśmy W TYM ARTYKULE. Jednak to, co wydarzyło się dzisiaj, przebiło ostrą wymianę zdań Tuska z Dudą. Rafał Trzaskowski wyciągnął kilka niewygodnych faktów i postawił pytania, co do prezydentury Andrzeja Dudy. Czy kandydat Platformy Obywatelskiej szarżą na finiszu kampanii wyborczej przechyli szalę zwycięstwa na swoją stronę?
Rafał Trzaskowski uderza w Andrzeja Dudę. Tak ostry jeszcze nie był
Trzaskowski w niedzielę nie próżnował. Kandydat Platformy Obywatelskiej na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej odwiedził Dolny Śląsk. Przemawiał do mieszkańców kolejno w Jeleniej Górze, Legnicy oraz Wrocławiu. Podczas przemówień przeszedł do niespotykanej dotąd ofensywy. W ostrych słowach zaatakował Andrzeja Dudę. Zadał też urzędującemu Prezydentowi kilka mocnych pytań.
Rafał Trzaskowski postanowił zapytać Andrzeja Dudę co ten, podczas swojej prezydentury zrobił dla zwykłych ludzi.
„Co pan zrobił dla tych, którzy z jakiegoś powodu nie mogą mieć dzieci? A co pan zrobił dla tych wszystkich, dla których jedyną szansą na szczęście jest program in vitro? Dlaczego się z tego programu wycofaliście?” – pytał korespondencyjnie Trzaskowski.
Na tym jednak kandydat Platformy Obywatelskiej na urząd Prezydenta RP nie poprzestał. Z jego ust, przy obecności wyborców PO na Dolnym Śląsku padły kolejne, niewygodne w kierunku Andrzeja Dudy pytania.
Rafał Trzaskowski poruszył też chaos związany z edukacją i zaszczuwaniem nauczycieli, o którym donosili jego koledzy z Platformy Obywatelskiej.
„Gdzie pan był, panie prezydencie, gdy wprowadzano ten chaos? Czy pan tak samo ślęczał nad lekcjami z dzieciakami tak jak moja żona, jak ja, jak miliony rodziców w tym kraju, do późnych godzin nocnych po to, żeby wkuwać na pamięć niepotrzebne fakty, tak jak 20 lat temu?” – pytał Trzaskowski.
Trzaskowski skwitował swój atak na Prezydenta Dudę słowami: „Mamy dość arogancji tej władzy, mamy dość szerzenia nienawiści, mamy dość tego, że bez przerwy próbują nas dzielić”, co spotkało się z oklaskami zgromadzonych i okrzykami „Mamy dość”.
źródło: Polsat News
celne ciosy,szczegolnie wlasnie wobec prezydenta, ktory twierdzi, ze jest prezydentem wszystkich Polakow
ale byc moze generalnie powinna sie narodzic refleksja dla wszystkich Polakow, niezaleznie od barwy ugrupowania : czego tak naprawde od prezydenta chcemy oczekiwac i jaka role powinien on grac