Jojo Moyes to obecnie jedna z najpopularniejszych brytyjskich pisarek. Na swoim koncie ma już osiemnaście książek, a prace nad kolejnymi już trwają. My postanowiliśmy wybrać jedną, która zrobiła na nas największe wrażenie. Od razu podpowiadamy – jest to nieoczywisty wybór.
Jest brytyjską autorką bestsellerów i dziennikarką. Zanim zajęła się wyłącznie pisaniem, przez dziesięć lat pracowała „The Independent”. Mieszka w Essex z mężem i trójką dzieci. Jej najbardziej hitowa książka – powieść „Zanim się pojawiłeś” sprzedana została w ilości ponad pół miliona egzemplarzy i przetłumaczono na 31 języków.
Na podstawie jej książki w 2016 roku nakręcony został film o tym samym tytule. W głównych rolach zagrali Emilia Clarke oraz Sam Claflin.
My jednak postanowiliśmy zająć się inną książką, naszym zdaniem najlepszą autorstwa Jojo Moyes. Powieść „Dziewczyna, którą kochałeś” zrobiła na mnie bowiem największe wrażenie.
W życiu Liv nic nie poszło zgodnie z planem. Zamiast cieszyć się miłością męża i myśleć o przyszłości, została sama. Jedyne, na co ma ochotę, to wejść pod kołdrę i już nigdy nie wyściubiać spod niej nosa. Wypić o jeden kieliszek wina za dużo i zapomnieć o mailach od komornika i mężczyźnie, który miał być spełnieniem marzeń, a zniknął bez słowa.
Jedyne, co pomaga jej przetrwać, to portret dziewczyny, zaręczynowy prezent. Najcenniejsza rzecz, jaką ma. Kiedy ktoś chce jej go odebrać, Liv zaczyna walczyć. O obraz i o siebie. Podobno można łamać zasady, jeśli się kocha…
Jojo Moyes – „Dziewczyna, którą kochałeś”
W powieści „Dziewczyna, którą kochałeś” podoba mi się splecenie losu Sophii z życiem Liv. Jojo Moyes w subtelny sposób – znajdujący się dosłownie w tle codziennego funkcjonowania obu kobiet, połączyła je nicią nadziei oraz dawała siłę do walki w ciężkiej sytuacji.
Kobiety zmuszone są do samodzielności w ciężkim świecie – zarówno Sophie i jej siostra żyjące w okupowanym państwie, które bez pomocy mężczyzn musiały zapewnić bezpieczeństwo sobie oraz bliskim osobom, ale też Liv pozostawiona samotnie we współczesności, czasie bogatym we wszelkiego rodzaju rozrywki mogące pomóc „zasłonić” problemy.
Jest to powieść aktualna, właśnie ze względu na zwrócenie uwagi, iż nie wszystko da się schować do szafy. Warto zatrzymać się i przez chwilę zadumać nad „Dziewczyną, którą kochałeś”.