To nie jest dobry dzień dla portugalskiego dyskontu. Biedronka znalazła się pod ostrzałem Internautów, a wszystko za sprawą odrażającego widoku na sklepowej półce. Do wszystkiego doszło w kilkudziesięciotysięcznym miasteczku Gostyń w południowej Wielkopolsce.
Biedronka pod ostrzałem Internautów
Nad siecią Biedronka, zdaniem wielu Internautów zebrały się czarne chmury. Wszystko za sprawą zdjęcia, które pojawiło się w mediach społecznościowych, a konkretnie na Facebooku.
Na fotografii dostrzegamy stoisko z niepakowanymi wyrobami cukierniczymi. Z pozoru wszystko wydaje się być w porządku. Jednak, po nieco dłuższym przyglądnięciu się fotografii, na twarzach wielu osób może rysować się grymas obrzydzenia. Na jednym ze świeżych pączków jakby nigdy nic, spaceruje sobie… pająk.
Świeże, a zarazem niepakowane produkty w dyskontach od zawsze budziły mnóstwo kontrowersji. Niektórzy klienci mówią wprost, że boją się po nie sięgać. Nigdy nie wiadomo, czy ktoś ich przed nami nie dotykał bez rękawiczek. Teraz jednak wydaje się, że niektórzy po widoku, który zaserwowała Biedronka mogą być jeszcze bardziej ostrożni.
Pączki to bardzo smaczny produkt, zwłaszcza do kawy w trakcie przerwy w pracy. Jednak nikt nie chciałby z pewnością posmakować tego specjału z nieproszonym gościem w środku.
Internauci alarmują, że to nie pierwsza, tego typu sytuacja w sieci Biedronka. Ile w tym prawdy, ciężko zweryfikować. Niemniej jednak, już wcześniej pojawiały się w mediach społecznościowych komentarze, że to nagminny problem dużych sieci handlowych, a więc nie tylko Biedronki, ale i Lidla, czy Carrefoura. Takie sytuacje wynikają nie tyle z niedopatrzenia obsługi, czy niehigienicznych warunków na półkach, ale najczęściej z przypadku.
Z całą pewnością i teraz, pająk został szybko zauważony przez obsługę i usunięty z pączka. Pytanie tylko, czy produkt został wyrzucony do kosza? Mamy nadzieję, że tak i takie sytuacje, mimo wszystko, będą powtarzać się jak najrzadziej.
źródło: OTOPRESS