Mieszkańcy Obrzycka oraz społeczność szkolna Zespołu Szkół nr 2 im. Stanisława Staszica w Szamotułach pogrążeni są w głębokim smutku po tragicznej śmierci 46-letniej nauczycielki języka polskiego, Eweliny Otulakowskiej. Kobieta została brutalnie zamordowana 19 marca 2025 roku w swoim mieszkaniu.
Według ustaleń, w godzinach porannych, kiedy nauczycielka przygotowywała się do wyjścia do pracy, pod jej drzwiami pojawił się 34-letni mężczyzna. Niespodziewanie oddał do niej dwa strzały, powodując śmiertelne obrażenia. Po dokonaniu tego czynu sprawca popełnił samobójstwo, strzelając sobie w głowę.
Szkoła poruszona zamordowaniem uwielbianej polonistki
„Nie znajdujemy słów, by wyrazić ból, smutek i pustkę, jaką odczuwamy” — napisali wstrząśnięci tragedią pracownicy Zespołu Szkół nr 2 im. Stanisława Staszica w Szamotułach. „W zmarłej straciliśmy dobrego, wartościowego człowieka, który cieszył się szacunkiem oraz sympatią współpracowników i uczniów” — dodali we wpisie w mediach społecznościowych.
Wiadomość o tragedii wstrząsnęła całą społecznością. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele poruszających wpisów od uczniów, nauczycieli i mieszkańców. Wielu z nich wspomina Ewelinę Otulakowską jako osobę ciepłą, zaangażowaną i oddaną swojej pracy. Jeden z rodziców napisał: „Oddała Pani całe serce naszym dzieciakom, a my nie zdążyliśmy podziękować”.
Nauczycielka zamordowana przez byłego żołnierza
Policja wyjaśnia przyczyny tragedii. Z wstępnych ustaleń wynika, że za spust miał pociągnął były żołnierz. Jakie relacje łączyły go z zamordowaną? Sąsiedzi podejrzewają, że może była to niespełniona miłość. Policja zaprzecza jednak, by zamordowana nauczycielka i zabójca byli parą. Wiadomo, że przy 34-latku, który zastrzelił się przed drzwiami Eweliny O., znaleziono dwie sztuki broni czarnoprochowej. Wszystko wskazuje na to, że przygotował się do zbrodni i ją zaplanował.
Na miejscu zdarzenia natychmiast pojawiły się służby, a śledztwo prowadzone przez policję i prokuraturę ma na celu ustalenie motywów działania sprawcy. Śmierć nauczycielki pozostawiła pustkę w sercach bliskich, kolegów z pracy oraz uczniów, którzy nie mogą pogodzić się z tą stratą.
„Wielka strata – to była wspaniała nauczycielka i cudowna osoba”
„Z ogromnym bólem dowiedzieliśmy się dzisiaj, że nasza wychowawczyni, przyjaciółka i powierniczka zmarła. Na zawszę będziemy pamiętać ją jako uśmiechnięta i dobrą duszę. Nie zliczymy ile razy przechodziliśmy z Panią przez trudne chwile, jak i te dobre, przez wszystko jednak brnęliśmy dalej, bo byliśmy razem. Dzięki Pani zaangażowaniu i poświęceniu dla nas mnóstwa czasu, stała się dla nas nie tylko nauczycielem, ale także autorytetem. Wsparcie było ogromne, a pomoc niezastąpiona. Wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich. Na zawszę w naszych sercach i pamięci” — napisała jedna z uczennic.
Szkoła, w której pracowała Ewelina Otulakowska, organizuje wydarzenia upamiętniające jej osobę. Dyrekcja placówki zapowiedziała także wsparcie psychologiczne dla uczniów i nauczycieli, którzy przeżywają głęboki wstrząs po tej tragedii.
To dramatyczne wydarzenie wstrząsnęło całą społecznością i pozostawia wiele pytań bez odpowiedzi. Wszyscy, którzy znali Ewelinę Otulakowską, podkreślają, że była nie tylko wspaniałą nauczycielką, ale przede wszystkim dobrym człowiekiem. Jej strata jest niepowetowaną tragedią dla rodziny, przyjaciół i uczniów.