To bez wątpienia jeden z najbardziej oczekiwanych filmów dokumentalnych ostatnich lat. Już wkrótce będziemy mogli obejrzeć niezwykły film o słynnej drużynie Chicago Bulls lat 90-tych. Dokument pojawi się więc 19 kwietnia (choć premierę planowano na 23 czerwca). Serial wkrótce trafi też na Netflix.
„The Last Dance” (Ostatni Taniec) to serial dokumentalny o karierze Michaela Jordana i legendarnej drużynie Chicago Bulls z lat 90. Zawiera niepublikowane dotąd nagrania z sezonu 1997–1998.
Reżyser Jason Hehir otrzymał dostęp do materiałów zakulisowych z sezonu ’98, kiedy Michael Jordan i Chicago Bulls walczyli o szóste i trzecie z rządu mistrzostwo NBA.
Dokument zawiera także archiwalne materiały z dzieciństwa Jordana oraz dziesiątki wywiadów z innymi zawodnikami, trenerami i fanami NBA. W dokumencie pojawią się m.in. Scottie Pippen, Dennis Rodman czy Steve Kerr, a także fan koszykówki Barack Obama.
Członkom ekipy filmowej dano nieograniczony dostęp do zawodników, by udokumentować kulisy ich wyczynu. W ciągu całego sezonu zarejestrowano 500 minut materiału, który dotąd nie był publikowany.
Materiały archiwalne zostaną uzupełnione wywiadami z głównymi bohaterami tamtych wydarzeń. Nie zabraknie wypowiedzi Jordana, Pippena, Jacksona, Dennisa Rodmana czy Steve’a Kerra. Lista gwiazd, które wypowiedziały się do filmu jest imponująca.
W „The Last Dance” usłyszymy też wspomnienia m.in. Baracka Obamy, Justina Timberlake’a, Magica Johnsona, Kobego Bryanta czy Carmen Electry.