Wypadek, w którym uczestniczy samochód osobowy i cysterna, jest zazwyczaj wyjątkowo niebezpieczny z powodu ryzyka wybuchu lub pożaru, co, niestety, miało miejsce w tym przypadku. Dwie osoby, które straciły życie, prawdopodobnie zginęły na skutek pożaru lub w wyniku samego zderzenia.
Wypadek miał miejsce na drodze wojewódzkiej numer 184 pod Szamotułami. W Rudniku samochód osobowy zderzył się z cysterną i zaczął się palić. W pojeździe policjanci znaleźli dwa ciała.
Tragiczny wypadek pod Szamotułami
Według dostępnych informacji, zderzenie miało miejsce dziś (27 listopada) w godzinach południowych na drodze wojewódzkiej nr 184 w miejscowości Rudnik pod Szamotułami. Czołowe zderzenie z cysterną spowodowało zapalenie się samochodu osobowego, w którym znaleziono dwa ciała. Policja wciąż ustala przyczyny wypadku oraz tożsamość ofiar.
Z nieustalonej jeszcze przyczyny doszło do czołowego zderzenia samochodu osobowego z cysterną. Ten pierwszy zaczął się palić. We wnętrzu pojazdu policjanci znaleźli dwa ciała. Tożsamość tych osób weryfikujemy — mówi mł. insp. Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.
Wstępne ustalenia co do wypadku – dwie osoby nie żyją
Zgodnie z podanymi informacjami, możliwe, że to kierowca samochodu osobowego spowodował wypadek, zjeżdżając na przeciwległy pas ruchu. Przyczyny tego manewru mogą być różne – od zasłabnięcia kierowcy, poprzez chwilę nieuwagi, aż po awarię techniczną pojazdu. Niestety, w takich sytuacjach analiza miejsca zdarzenia oraz badania techniczne obu pojazdów są kluczowe, aby poznać dokładne okoliczności tragedii.
Fakt, że cysterna nie jest mocno uszkodzona, sugeruje, że energia zderzenia została w dużej mierze pochłonięta przez samochód osobowy. Samozapalenie samochodu mogło wynikać z uszkodzenia układu paliwowego, wycieku benzyny lub zwarcia w instalacji elektrycznej spowodowanego siłą uderzenia.
Policja i służby ratunkowe zwykle prowadzą szczegółowe dochodzenie, aby ustalić, co dokładnie się wydarzyło. Czynniki takie jak prędkość, warunki drogowe, stan techniczny pojazdów czy możliwe zaniedbania kierowców będą brane pod uwagę. Drogi po takich zdarzeniach są często blokowane na wiele godzin, co pozwala służbom na dokładne przeprowadzenie czynności dochodzeniowych i sprzątnięcie miejsca wypadku.