OSTATNIE POŻEGNANIE JUSTYNY I ZBIGNIEWA – OFIAR TADEUSZA DUDY

0
3483

W sobotę, 5 lipca 2025 roku, w Starej Wsi koło Limanowej odbędzie się pogrzeb Justyny (†26 l.) i Zbigniewa (†31 l.) – tragicznie zmarłego małżeństwa, które padło ofiarą brutalnego ataku ze strony Tadeusza Dudy. Ta porażająca zbrodnia wstrząsnęła nie tylko lokalną społecznością, ale całą Polską.

Dwa młode życia. Przerwane z zimną krwią. Dwoje ludzi, którzy kochali – siebie, życie, rodzinę. I ojciec, który zamiast błogosławić, chwycił za broń – napisała jedna z osób znających rodzinę.

Justyna i Zbyszek byli razem od lat. Znali się ze szkoły, pokochali się młodo, prawdziwie. On – spokojny, opiekuńczy, zawsze pomocny. Ona – uśmiechnięta, wrażliwa, wciąż gotowa podać rękę. Kiedy się pobrali, mówiono, że to idealna para. Nie było w nich przemocy, kłamstw, toksyczności. Była zwyczajna, czysta miłość.

Różaniec i msza w Starej Wsi

Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się o godzinie 10:30 modlitwą różańcową w kościele pw. św. Józefa Rzemieślnika w Starej Wsi. O 11:00 rozpocznie się msza żałobna. Po nabożeństwie kondukt żałobny wyruszy na cmentarz komunalny w Limanowej, gdzie złożone zostaną ciała Justyny i Zbigniewa.

Rodzina i przyjaciele wciąż nie mogą otrząsnąć się z szoku. Jak mówią – ofiary były spokojnym, serdecznym małżeństwem, które nikomu nie wyrządziło krzywdy. Ich nagła i brutalna śmierć pozostawiła po sobie pustkę nie do zapełnienia.

DZISIAJ GRZEJE:  Taki pogrzeb będzie miał Tadeusz Duda. Trudno uwierzyć, gdzie zostanie pochowany. Taka jest wola rodziny

Przebieg zbrodni

Do tragedii doszło pod koniec czerwca 2025 roku. Tadeusz Duda – 53-letni były policjant, a prywatnie ojciec Justyny – zastrzelił swoją córkę i jej męża, Zbigniewa. Do morderstwa doszło na tle rodzinnego konfliktu. Według ustaleń śledczych, sprawca działał z premedytacją – posiadał broń palną, którą użył wobec niczego niespodziewających się ofiar. Po dokonaniu zbrodni Duda popełnił samobójstwo.

Według nieoficjalnych informacji, między Tadeuszem Dudą a małżeństwem od dłuższego czasu trwał konflikt rodzinny, który z nieznanych dotąd powodów eskalował do tragicznego finału. Zbrodnia była starannie zaplanowana – śledczy nie wykluczają, że Duda śledził ofiary i celowo wybrał moment, w którym byli bezbronni.

DZISIAJ GRZEJE:  Tragiczny wypadek w Fałkowie. Nie żyje 22-letni kierowca BMW - Zdjęcia przerażają!

Pogrzeb sprawcy

Pogrzeb Tadeusza Dudy również ma się odbyć w najbliższych dniach, jednak data nie została oficjalnie podana. Wiadomo natomiast, że mężczyzna zostanie pochowany w rodzinnym grobowcu w miejscowości Kamienica. Co istotne, parafia, w której odbędzie się jego pochówek, złamie tradycję – odprawiając mszę pogrzebową mimo samobójstwa i charakteru czynu. Ta decyzja wywołała mieszane reakcje wśród mieszkańców.

Nieoficjalnie mówi się, że przy ciele Dudy znaleziono list pożegnalny. Jednak nie ujawniono jego treści.

DZISIAJ GRZEJE:  Teść Dudy błagał o życie – ocalał tylko dzięki fartowi. Mężczyzna opowiada co działo się tuż przez postrzeleniem jego żony

Społeczny wstrząs

Zarówno lokalna społeczność, jak i opinia publiczna w całej Polsce, żywo reagują na tę tragedię. Pojawiają się pytania o zdrowie psychiczne sprawcy, o mechanizmy zapobiegania przemocy domowej oraz o to, czy tragedii można było uniknąć.

– To był dramat rodzinny, który niestety zakończył się tragedią o niespotykanej skali – mówi jeden z mieszkańców Limanowej. – Straciliśmy dwoje młodych, dobrych ludzi. A także człowieka, który powinien był ich chronić – dodaje.

Sprawa Tadeusza Dudy może skłonić do poważnej refleksji nad kwestią dostępności broni palnej, systemem wsparcia rodzinnego w sytuacjach konfliktowych oraz edukacją w zakresie zdrowia psychicznego. Być może to tragiczne wydarzenie będzie impulsem do wprowadzenia zmian, które zapobiegną podobnym historiom w przyszłości.

DZISIAJ GRZEJE:  Taki pogrzeb będzie miał Tadeusz Duda. Trudno uwierzyć, gdzie zostanie pochowany. Taka jest wola rodziny