1,5 roczna dziewczynka wypadła z balkonu na trzecim piętrze. Jej stan jest krytyczny

0
1437

Na warszawskiej Woli miała miejsce tragedia – 1,5-roczna dziewczynka spadła z balkonu na trzecim piętrze przy ulicy Działdowskiej. Do wypadku doszło około godziny 12:30, a pierwszej pomocy udzielił ratownik Marcin Borkowski, znany jako “Borkoś”.

Po chwili dotarło pogotowie, które przetransportowało dziecko do szpitala w stanie krytycznym z licznymi urazami wielonarządowymi. Dziecko było pod opieką matki, która była trzeźwa. W tej samej okolicy, przy ul. Płockiej, w marcu zginęło roczne dziecko po upadku z czwartego piętra.

Dramat przy ul. Działdowskiej w Warszawie. W poniedziałek, 28 października, koło godz. 12:30 na warszawskiej Woli doszło do tragedii. Z trzeciego piętra spadła 1,5-roczna dziewczynka.

Dziecko wypadło z balkonu na trzecim piętrze

Dziecko wypadło z balkonu na kostkę okalającą blok. Na miejscu jako pierwszy pojawił się ratownik Marcin “Borkoś” Borkowski. Na miejscu zdarzenia szybko pojawiło się pogotowie ratunkowe. Niestety mała dziewczynka doznała wielonarządowych urazów. Jej stan jest krytyczny.

Matka opiekująca się w tym czasie dzieckiem była trzeźwa. Jest to druga podobna tragedia w tej okolicy w ciągu ostatnich miesięcy – w marcu przy sąsiedniej ulicy Płockiej inny upadek dziecka zakończył się niestety śmiercią.