Nowy projekt prezydenta. Rodziny mogą zyskać nawet tysiąc złotych miesięcznie

0
1014

Prezydent Karol Nawrocki obiecuje „PIT Zero. Rodzina na plus”. Co zyskają polskie rodziny?

Warszawa, 24 sierpnia 2025 r. – Prezydent RP Karol Nawrocki ogłosił swoją kolejną inicjatywę ustawodawczą. Projekt ustawy „PIT Zero. Rodzina na plus” trafił już do Sejmu. Głównym celem programu jest wsparcie polskich rodzin poprzez zwolnienie z podatku dochodowego PIT osób wychowujących co najmniej dwoje dzieci. Jak podkreśla głowa państwa, obietnica ta jest „możliwa do zrealizowania”.

Zwolnienie z podatku dla rodzin z dziećmi

Zgodnie z projektem, z ulgi skorzystają rodziny, w których wychowuje się minimum dwoje dzieci. Zwolnienie obejmie dochody do 140 tysięcy złotych na osobę rocznie. W praktyce – jak szacuje kancelaria prezydenta – może to oznaczać nawet około tysiąca złotych miesięcznie więcej w budżecie domowym przeciętnej rodziny.

Projekt podpisano uroczyście w Kolbuszowej, a następnie skierowano do prac parlamentarnych. To druga inicjatywa ustawodawcza Karola Nawrockiego od początku kadencji – wcześniej prezydent złożył projekt dotyczący Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Rzecznik: „Państwo na to stać”

Prezydencki rzecznik Rafał Leśkiewicz uspokaja, że ulga podatkowa nie obciąży nadmiernie budżetu. – Mamy rzetelne wyliczenia, państwo na to stać – zapewnia, odnosząc się do krytycznych głosów ekspertów.

Eksperci pełni wątpliwości

Choć projekt ma silne poparcie polityczne, ekonomiści zwracają uwagę na potencjalne zagrożenia. Ich zdaniem największe korzyści mogą odnieść zamożniejsze rodziny, które i tak osiągają wysokie dochody. Krytycy wskazują także na wysokie koszty – według szacunków ulga może obciążyć finanse publiczne dziesiątkami miliardów złotych rocznie.

Dodatkowo pojawiają się wątpliwości, czy projekt w pełni uwzględnia mechanizm progresji podatkowej, co może rodzić nieścisłości w jego stosowaniu.

Element większej strategii

„PIT Zero. Rodzina na plus” to część szerszego programu prezydenta Nawrockiego, określanego mianem Planu 21, przedstawionego jeszcze podczas kampanii wyborczej. Projekt ma być – obok inwestycji infrastrukturalnych i wsparcia dla przedsiębiorców – filarem polityki prorodzinnej nowej prezydentury.

Co dalej?

Ustawa trafiła już do Sejmu i będzie przedmiotem prac legislacyjnych. Rządzący przekonują, że to krok w stronę poprawy sytuacji demograficznej i ekonomicznej polskich rodzin. Opozycja i część ekspertów pozostają sceptyczni, wskazując na ryzyko nadmiernego zadłużenia państwa.

DZISIAJ GRZEJE:  Zrobią to dla zamordowanej Mai z Mławy. Piękny gest jednocześnie wyrazem sprzeciwu

DZISIAJ GRZEJE:  Tragiczny wypadek na A2. Ciężarówka uderzyła w bramki i stanęła w płomieniach