
Pierwsza kwestia jaką porusza się przy okazji tej pary to jest różnica wieku. Nic w tym dziwnego bowiem wynosi ona aż 44 lata, a więc bardzo duża. Dodatkowo sytuację podsyca fakt, iż Janusz Korwin-Mikke jest postacią niezwykle kontrowersyjną. Między innymi na ten temat Dominika Korwin-Mikke wypowiedziała się w jednym z wywiadów.
Dokładnie rzecz ujmując żona Korwina-Mikkego wypowiedziała się na temat jej życia politycznego u boku męża. Powiedziała również o tym jak wygląda ich życie rodzinne i jak dogadują się oboje jeśli chodzi o wychowanie dzieci. Warto dodać, iż Dominika Korwin-Mikke to już 5 partnerka znanego polityka. Z poprzednich związków ma on aż 8 dzieci. Z obecną partnerką ma on dwójkę dzieci.
Dominika Korwin-Mikke – polityka u boku męża
„Monarchia w Polsce nie istnieje i – mimo szczerych chęci mojego męża – raczej nie da się jej przywrócić. Dla sympatyków Janusza Korwin-Mikkego, którzy chcieliby go widzieć jako króla, jestem w pewnym sensie królową. Choć traktuję to w sposób żartobliwy” – odpowiedziała zapytana czy czuje się królową będąc żoną Janusza Korwina-Mikkego
„Patrząc długofalowo, na pewno chciałabym się zająć polityką na poważnie”… „To byłoby (jednak) z góry podejrzane, gdybym nagle dostała „jedynkę”. Musielibyśmy się liczyć ze straszną krytyką” – mowa o karierze politycznej u boku męża.
Wypowiedziała się również o tym jak nazwisko wpływa na jej karierę w polityce: „W wyborach na pewno pomaga. Ale nie dotyczy to tylko naszego nazwiska, ale każdego znanego w skali ogólnopolskiej. Kiedyś do Sejmu dostał się nikomu nieznany Łukasz, bo miał na nazwisko Tusk. Tak samo działają nazwiska Duda czy Kaczyński. Różnica jest taka, że my, z nazwiskiem Korwin-Mikke, nie jesteśmy z łapanki. My wspieramy Janusza. To uczciwe, tym bardziej, że dostajemy słabe miejsca i nigdy nikt poza Januszem się nigdzie nie dostaje”
ŹRÓDŁO: inf. własna, WP.pl (fragmenty wywiadu Magdaleny Mieśnik)
ZOBACZ TEŻ: Janusz Korwin-Mikke promuje kolejną Gretę Thunberg?